czwartek, 27 czerwca 2013
rose in dots
Wreszcie spokój i mogę robić to co mi się podoba... Przynajmniej przez jakiś czas.
Na dole standardowo spontanicznie pod samym balkonem.
_________________
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz